#Pierwsze48
Sesja Noworodkowa w szpitalu – Warszawa i okolice

#Pierwsze48 to wyjątkowa sesja noworodkowa w szpitalu. Zdjęcia wykonywane między pierwszą a druga dobą, po urodzeniu maluszka, w szpitalu. Jest to niezwykła pamiątka. Na zdjęciach uwiecznione zostają Wasze pierwsze gesty, spojrzenia i cała gama emocji. Dzieci zmieniają się bardzo szybko. Tak naprawdę z dnia na dzień przybierają na wadze, a rysy twarzy zaczynają wyglądać inaczej… Świadomość, że jeszcze kilkadziesiąt godzin temu ten okruszek był w brzuchu mamy, jest niesamowita! Każda z nas prędzej, czy później będzie chciała wrócić do tych chwil. Nasza pamięć bywa jednak zawodna. Trudno dokładnie spamiętać wszystkie etapy i zmiany u naszego dziecka. Szczegóły zamazują się. Na szczęście, fotografia utrwala wszystkie wyjątkowe momenty, emocje. Często na twarzy świeżo upieczonej mamy widać jednocześnie zmęczenie, bezgraniczną miłość, spełnienie i wdzięczność. Czasem pojawiają się łzy bólu i… szczęścia, i to jest niesamowite! W trakcie sesji noworodkowej w szpitalu staram się uchwycić prawdziwość tych chwil. Esencję życia i kwintesencję dobrej fotografii.

Przygotowanie mamy do sesji noworodkowej w szpitalu

Drogie mamy – nie musicie martwić się o swój wygląd! Zapewniam, że zawsze wyglądacie pięknie. Bez wątpienia dzień, w którym przychodzi na świat Wasze maleństwo, to jeden z najważniejszych dni w Waszym życiu. Szczęście samo rysuje się na twarzy, przez co wyglądacie promiennie i nie potrzebujecie makijażu!

Poza tym, uchwycone przeze mnie kadry często są nieoczywiste… Czasem to tylko kawałek szyi, czy dłoni… Nie robię ujęć typowo portretowych. Możecie związać włosy, mieć szlafrok, albo założoną koszulę do karmienia. Pełna swoboda i dowolność.

Jeśli mogę dać Wam jakąś wskazówkę to wiedzcie, że najlepiej na sesji noworodkowej w szpitalu mieć ubranie w stonowanych, pastelowych kolorach. Dobrze sprawdza się również ponadczasowa biel. Pięknie prezentują się również ubrania z delikatnym wzorem.

Charakter zdjęć z sesji noworodkowej w szpitalu

Sesja nowordkowa odbywa się w szpitalu. Otoczenie jest więc surowe i minimalistyczne. Zdecydowanie dominuje kolor biały. Dzięki temu, kadry pozbawione są wszystkich “dodatków”, “ozdobników” i gadżetów, typu: najmodniejsze kocyki niemowlęce, kolorowe tapety itp. Uwagę koncentrujemy na tym, co najważniejsze, niezmienne i ponadczasowe – na człowieku, jego uczuciach i emocjach.

Przebieg sesji i przygotowanie maluszka do sesji nowordkowej w szpitalu

Sesja noworodkowa w szpitalu – #pierwsze48 trwa zazwyczaj ok. 40 min (czas trwania sesji zależy od wybranego pakietu). Część ujęć poświęcam tylko dziecku – najczęściej ubranemu w body. Do sesji warto zatem wybrać ubranka bez krzykliwych, agresywnych wzorów, czy nadruków. Przydadzą się otulacze, muślinowe kocyki, itp. Gdy w szpitalu jest ciepło, na chwilę można rozebrać maluszka do pieluszki. Następnie zdjęcia robimy z mamą, tatą, a na koniec zostają ujęcia całej trójki. Jeżeli jest możliwość, by starsze rodzeństwo weszło na salę przywitać się z siostrą/bratem, to gorąco zachęcam rodziców, by to “spotkanie” również uwiecznić na zdjęciach. Są to niepowtarzalne i wyjątkowe chwile.

Na moich sesjach panuje luźna atmosfera, a plan sesji noworodkowej w szpitalu podporządkowany jest dziecku i jego potrzebom – często ulega zatem modyfikacji. 😉 Podczas robienia zdjęć działam dyskretnie i nie używam lamp (pracuję na jasnych obiektywach stało ogniskowych, które pozwalają na fotografowanie noworodka w świetle zastanym). Gdy jest natomiast za ciemno, wykorzystuję okno.

Ze względu na światło, sesje noworodkowe w szpitalu wykonuję najczęściej przed południem (w okresie letnim do godziny 17:00, a w zimowyn do godziny 13:00).

Ze względu na COVID – 19 sesje wykonywane są w pierwszych dwóch tygodniach życia maluszka, w domowym zaciszu.

Newsletter
close slider

Zapisz się do newslettera